AktualnościStrefa edukacji

Judo kobiet: Pionierki (1)

Judo kobiet: Pionierki (1)

Napisane przez Nicolasa Messnera 9 września 2020

W listopadzie 2020 roku Międzynarodowa Federacja Judo będzie obchodzić 40. rocznicę pierwszych Mistrzostw Świata Kobiet, które odbyły się w Nowym Jorku w USA w 1980 roku. Dziś i w nadchodzących tygodniach opublikujemy serię artykułów dotyczących zarówno tego historycznego wydarzenia jak i uczczenia obecności kobiet w naszym sporcie.

Zajęcia samoobrony około 1905 © Michel Brousse collection

Dziś nasz sport, judo, jest uznawany za wzór równości między kobietami i mężczyznami (taka sama liczba kategorii wagowych i wydarzeń, takie same nagrody pieniężne oferowane mężczyznom i kobietom), ale droga do tego nie zawsze była łatwa, a kobiety musiały długo walczyć o uznanie ich praw. Mówimy tutaj o minionym czasie. Jednak przy okazji obchodów pierwszych mistrzostw świata kobiet logiczne wydawało się oddanie hołdu tym paniom, które wielokrotnie stawiały czoła zakazom, i które często sprzeciwiały się ustalonemu porządkowi w męskim świecie sportu.

W tym pierwszym artykule wrócimy do historii pionierów przemian. Nazwiska tych, którzy przyczynili się do rozwoju judo, a o których czasami zapomnieliśmy, muszą nam przypominać, że można wiele zmienić, nawet góry można przewrócić. Niektórzy to zrobili i wszyscy obecni judocy, kobiety i mężczyźni, powinni zdjąć przed nimi kapelusz. W 2021 roku podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio po raz pierwszy w historii rozegrany zostanie mieszany turniej drużynowy. To najlepszy hołd, jaki możemy złożyć pionierom światowego judo.

Judo kobiet jest więc wynikiem długiej walki o równouprawnienie, co nie było oczywiste pod koniec XIX wieku, kiedy powstawało judo. Jak podkreśliliśmy we wstępie, dziś mistrzynie, które zdobyły medale, są traktowane na równi z męskimi medalistami. Ich tytuły są równie wartościowe, a wiele czempionek jest dumą swoich krajów.

Shihan Jigoro Kano prowadzący trening judo w Joshi Bu © Kodokan Institute

Aby się tam dostać, kobiety musiały pokonać wiele przeszkód w świecie, w którym dominują męskie normy i wartości. Podczas tej drogi mogły dochodzić swoich praw dzięki poświęceniu, ale także mężczyzn, którzy rozumieli, że podział kobieta-mężczyzna w sporcie nie ma już racji bytu. Na samym początku historii judo trzeba sobie wyobrazić społeczeństwa zdominowane przez mężczyzn, społeczeństwa których prawa były pisane i egzekwowane przez mężczyzn. Próby uczestnictwa przez kobiety w sportach walki, ich postawy i zachowania, nie były zatem postrzegane pozytywnie i były minimalizowane przez obowiązujące zasady i modele społeczne.

Uważne przyjrzenie się ewolucji judo kobiet pozwala nam zidentyfikować dwa odrębne okresy. W pierwszym trwającym od początku XX wieku do lat sześćdziesiątych tego stulecia, judo kobiet miało słabą pozycję. W tym czasie swoboda działania kobiet na tatami była znacznie ograniczona. W drugiej fazie, od lat 70. XX wieku do dnia dzisiejszego, judo kobiet nabiera coraz wyraźniejszego wymiaru międzynarodowego, coraz więcej pań trenuje; domagają się one równości w dostępie do mistrzostw. Dziś widzimy, że było to udaną kampanią.

Spoglądając wstecz na świat wkraczający w XX wiek, trzeba przypomnieć, że uprawianie sportu i wychowanie fizyczne miało wówczas upiększać kobiety i służyć ich zdrowiu, przygotowując je do pełnienia w przyszłości roli matek. Wielu specjalistów zgadzało się z poglądem, że kobiety zostały stworzone nie do walki, ale do prokreacji. W tamtych czasach postawami ludzi rządzili mężczyźni, a zachowanie kobiet musiało być „odpowiednie”. Ćwiczenia fizyczne dla kobiet zostały precyzyjnie zdefiniowane przez medycynę, która sprzeciwiała się wszelkiej aktywności sportowej, która mogłaby mieć szkodliwy wpływ na funkcje rozrodcze.

Jednak w miarę jak metody walki z Japonii stawały się coraz bardziej popularne w Europie, powstawał znaczący ruch, który rehabilitował użycie inteligentnej siły, oferując pewne perspektywy kobietom, które przecież prosiły jedynie o emancypację. Dlatego sztuki walki zdawały się przemawiać do „nowych kobiet” walczących o uznanie ich praw. Należy również podkreślić, że okres ten zbiegł się w wielu krajach z początkami walki o prawo wyborcze kobiet.

Na przykład w Londynie „sufrażystki jujitsu”, jak je czasem nazywano, były skłonne wykorzystywać skuteczność sztuk walki, a podczas udziału w demonstracjach nierzadko zdarzało się, że używały technik samoobrony do walki z policją.

Shihan Jigoro Kano wyjaśnia Juno Kata w szkole dla dziewcząt w Shinagawa © Kodokan Institute

Edith Garrud i jej mąż nauczyli się jujutsu od japońskiego mistrza Uyenishi. Edith zaczęła od pomagania swojemu mężowi, a następnie w 1909 roku otworzyła własne dojo i prowadziła klub samoobrony dla sufrażystek. Wyszkoliła grupę około trzydziestu kobiet. Po akcjach policyjnych uczennice pani Garrud ukrywały swoje znaki pod tatami, na którym trenowały.

Po drugiej stronie Atlantyku, w Stanach Zjednoczonych, żona mistrza Yamashity, eksperta, który udzielał lekcji prezydentowi Rooseveltowi, wykorzystała wszystkie swoje siły i możliwości, aby zachęcić amerykańskie kobiety do udziału w tym, co New York Times w 1904 roku nazwał „szaleństwem japońskiej mody”. Nie było wówczas niczym niezwykłym, że Fude Yamashita w towarzystwie swojego męża uczestniczyła w prezentacji samoobrony w Waszyngtonie. Prasa amerykańska szybko zainteresowała się tą nową modą, która rozwijała się w wyższych sferach. Wydawało się, że samoobronę uznawano za normalne prawo. A jednak amerykańscy aktywiści, podobnie jak ich brytyjscy koledzy, najwyraźniej nie wykorzystali zalet japońskich technik do zmiany społeczeństwa.

W Japonii, gdzie narodziło się judo, sztuka walki była wówczas przywilejem wyłącznie męskim. Niemniej jednak, podobnie jak na Zachodzie, ćwiczenia wychowania fizycznego dla kobiet miały na celu poprawę wdzięku i zdrowia.

Shihan Jigoro Kano, jako mężczyzna tamtych czasów, przyjął koncepcję kobiecego ciała, zdefiniowaną przez teorie naukowe i medyczne, do których miał dostęp. Dlatego trzymał się idei biologicznej różnicy i zabronił kobietom nadmiernego wysiłku. Jednak bardzo szybko w archiwach Kodokanu pojawia się pierwsze nazwisko kobiety, Ashiya Sueko. Już w 1893 roku, rok po pojawieniu się judo, Kano uczył judo swoją żonę Sumako, a także jej przyjaciół. Jednak dopiero w listopadzie 1923 r. wprowadzono regularne treningi kobiet. W 1926 r. zorganizowano letni harmonogram treningów dla kobiet, a następnie w listopadzie tego samego roku utworzono oficjalny program takich zajęć i wydzielono sekcję kobiecą. Jednak judo kobiet ograniczało się wówczas do wychowania fizycznego i moralnego. Trening został ograniczony do wykonywania kata i randori, a zawody były zabronione.

Ozaki Katsuko, Juno kata, Gifu, 1942 © Kindai Judo magazine

W 1933 roku dla kobiecej sekcji Kodokan zostało zarezerwowane dojo. Główny instruktor, Uzawa Takashi, powiedział w swoim przemówieniu inauguracyjnym: „Wytrzymałość fizyczna, stan fizjologiczny i psychika kobiet różnią się od tych, które znamy u mężczyzn. Ponieważ oczekuje się, że młode kobiety staną się matkami, ćwiczenie Seiryoku zen’yo kokumin taiiku no kata jest niezbędne w celu poprawy siły fizycznej i wytrzymałości, wymaganych przy upadkach i randori; w przeciwnym razie kobiety nie powinny wykonywać ćwiczeń. Szczególnie proszę uczennice, aby trenowały racjonalnie i unikały przejadania się, ponieważ zmęczenie fizyczne prowadzi do kontuzji i chorób. Powodem, dla którego kobietom nie wolno brać udziału w zawodach jest to, że doprowadziłoby to do przetrenowania i obsesji na punkcie wygrywania. To naraziłoby je na duże ryzyko zachorowania lub, w najgorszym przypadku, poważnego wypadku, który mógłby mieć katastrofalne skutki. Jesteśmy bardzo zaniepokojeni tymi kwestiami”.

Rok wcześniej, w 1932 roku, Pani Ozaki Katsuko została pierwszą kobietą, która uzyskała czarny pas. Rok później nominację tę potwierdził sam Kano.

Shihan Jigoro Kano udzielający instrukcji kata © Kodokan Institute

W miarę jak judo rozwijało się coraz bardziej i było wzbogacane przez teorie Kano, zyskiwało nowy wymiar naukowy i edukacyjny, a założyciel judo nie szczędził wysiłków, aby umiędzynarodowić swoją metodę. Kano, wyprzedzając swoje czasy poprzez nieustanne podróże zagraniczne, i dzięki wysyłaniu swoich najważniejszych uczniów na całą planetę, sam zorganizował rozpowszechnianie kobiecego judo.

W Stanach Zjednoczonych pionierki kobiecego judo zostały ambasadorami sportu. Ruth Horan, wówczas grająca w grupie muzycznej w Greenwich Village, odkryła judo w 1951 roku, oglądając słynny program telewizyjny „Arthur Godfrey Show”. Wraz z mężem zdecydowała się na lekcje. „Niestety może się zdarzyć, że będziemy sami i bez ochrony. Unikanie problemów to najlepsze wykorzystanie judo ”- powiedziała. Samoobrona została przedstawiona jako służba społeczności.

Kobiety rzadko przychodziły same na ćwiczenia. Wszystkie były żonami, córkami lub siostrami judoki. W ten sposób Helen Carollo przyszła do judo po publicznej demonstracji. W 1941 roku wstąpiła do Oakland Judo School. W 1953 roku, po uzyskaniu czarnego pasa, wyjechała do Japonii i przez rok trenowała w Tokio. Po powrocie towarzyszyła jej japońska ekspertka, wysłanniczka Kodokanu, Keiko Fukuda.

Pokaz Lucille Ball, 25 lutego1963 (USA) © USJF Archives

Pani Fukuda, mając 5 dan, była wówczas posiadaczką najwyższego stopnia judo wśród kobiet. Jej rola była decydująca w rozpowszechnianiu metod i wartości kobiecego judo w Kodokanie. Jej motto „harmonijnie rozwijaj swój umysł i technikę” było używane w wielu amerykańskich dojo.

Keiko Fukuda odegrała kluczową rolę w rozpowszechnianiu judo kobiet na całym świecie. Wraz z grupą swoich uczennic prowadziła kursy w Australii, Kanadzie, Europie i wielu innych krajach, kładąc nacisk na nauczanie kata oraz fizyczne i psychiczne korzyści płynące z uprawiania judo. W 2006 roku Kodokan nadał jej 9. Dan, a federacja amerykańska 10 dan. Miała wtedy 93 lata i była ostatnią żyjącą uczennicą Shihana Jigoro Kano. Nie zapomniała jednak o trudnościach promowania kobiecego judo w świecie mężczyzn.

Trening z Keiko Fukuda © USJF archives

Bez tych odważnych pionierek judo kobiet nie byłoby tym, czym jest dzisiaj. Społeczność judo wiele im zawdzięcza. Wkrótce wrócimy do początków rywalizacji kobiet, co doprowadzi nas do rozmowy o pierwszych mistrzostwach świata w Nowym Jorku.


Źródło: Judo for the World by Michel Brousse and Nicolas Messner – IJF July 2015